Zarządzanie jakością, czyli jak sprawdzić jakość wykonanego tłumaczenia?

Opublikowano Zarządzanie projektami

Czy zawód tłumacza odchodzi w zapomnienie?

Każdy z nas zlecając realizację usługi, automatycznie wymaga, aby została ona wykonana w profesjonalny sposób. Jednak w zależności od sektora rynku, oczekiwania kształtują się w odmienny sposób. I choć doświadczenia i poziom satysfakcji klientów ze współpracy niezaprzeczalnie mają ogromne znaczenie, niewiele osób zdaje sobie sprawę, że w wielu branżach jakość tłumaczenia może być sprawą życia lub śmierci. Taka odpowiedzialność implikuje podjęcie stosownych kroków, mających na celu weryfikację wykonanej usługi i zapewnienie zgodności rezultatów ze standardami i obowiązującymi przepisami prawa. Zgodnie z pierwszą zasadą biznesu „Ufaj, ale sprawdzaj”, jest to zadanie nie tylko dla usługobiorcy, który powinien dołożyć wszelkich starań, aby wykonać tłumaczenie według swojej najlepszej wiedzy, lecz również dla zleceniodawcy.

Jakość w tłumaczeniu

Genialna w swej prostocie definicja jakości autorstwa jednego z najwybitniejszych filozofów naszych dziejów, Arystotelesa, mówi, że „jakość to to, co sprawia, że rzecz jest rzeczą, którą jest”. Czym w jej rozumieniu będzie w takim razie tłumaczenie? W tym przypadku jakość bezapelacyjnie odnosić będzie się do wierności przekładu z tekstem źródłowym, która to jest kluczową kwestią nie tylko w przypadku usług pisemnych, lecz również ustnych.

Jednak zgodność z oryginałem może być rozumiana w odmienny sposób w zależności od rodzaju wykonywanej usługi językowej. Na przykład podczas tłumaczenia konsultacji lekarskiej, karty pacjenta, instrukcji obsługi maszyny budowlanej, czy też szkolenia dotyczącego pracy na niej, jakość tłumaczenia ocenia się ściśle według jego dokładności i równoważności treści docelowej z materiałem źródłowym. W przypadku lokalizacji treści marketingowych, strony internetowej, oprogramowania, tłumaczenia ustnego szkoleń motywacyjnych lub przemówień polityków bardziej ceni się umiejętność adaptacji tekstu do realiów kulturowych oraz przekazania emocjonalnego wydźwięku i sensu komunikatu i to właśnie na tej podstawie oceniana będzie jakość wykonanej usługi.

Mówiąc o jakości w kontekście tłumaczeń ustnych, warto pamiętać także o nieuchronnych stratach w stosunku do zawartości oryginalnej – w takich sytuacjach jakość wykonanej usługi powinna być oceniana zgodnie z zasadnością braków oraz przekazaną częścią wypowiedzi. Niezwykle duże znaczenie dla jakości tłumaczeń ustnych i pisemnych ma również właściwy dobór leksyki, obejmujący użycie odpowiedniego rejestru językowego związanego z danym obszarem specjalizacji, a także przekazanie tonu wypowiedzi, od którego zależeć może jej odbiór przez słuchaczy. Waga tego aspektu świadczenia usług tłumaczeniowych jest podkreślana przede wszystkim w tłumaczeniach podczas rozpraw sądowych i przesłuchań, gdzie obiektywne przedstawienie oskarżonego lub podejrzanego ma kardynalne znaczenie dla przebiegu procesu czy dochodzenia.

Ocena jakości tłumaczenia pisemnego

Pracując z biurami tłumaczeń i dużymi klientami korporacyjnymi, trzeba przygotować się na samodzielne wielopoziomowe sprawdzanie jakości wykonanej pracy, ponieważ przekładane teksty nierzadko są przekazywane do publikacji bez zewnętrznej dodatkowej weryfikacji. W takim przypadku wszelkie błędy ortograficzne, gramatyczne, merytoryczne, a nawet błędne formatowanie (w przypadku oprogramowania) mogą stanowić podstawę do reklamacji tłumaczenia. Dlatego też absolutną podstawą jest samodzielne sczytywanie tekstów po ich przetłumaczeniu. W ramach dobrych praktyk tłumaczeniowych należy zrobić to minimum raz i najlepiej po odczekaniu kilkunastu godzin od zakończenia pracy.

Ponieważ w pojedynkę tłumacz najczęściej nie jest w stanie wyłapać drobnych błędów i literówek, istnieją dwie powszechnie stosowane metody wsparcia:

  1. Powierzenie weryfikacji gotowego tłumaczenia innemu zaprzyjaźnionemu tłumaczowi do sczytania. Często działa to na zasadzie barteru: w zamian za wyświadczoną przysługę, tłumacz odwdzięcza się tym samym. Plusem tej metody jest przede wszystkim fakt, że pozwala ona niskim kosztem wyłapać drobne, a czasem nawet poważniejsze błędy. Trzeba jednak pamiętać, aby przed podjęciem decyzji o skorzystaniu z niej, uzyskać zgodę klienta lub biura tłumaczeń na ujawnienie treści tekstu osobie trzeciej.
  2. Skorzystanie z oprogramowania służącego do kontroli jakości tłumaczenia, takiego jak wbudowany w program Trados QA Checker, który wyłapuje nadmiar lub brak spacji, niewłaściwy porządek tagów, literówki i nieprzetłumaczone segmenty, czy bardziej zaawansowane jak QA Distiller lub xBench, które oprócz powyższego sprawdzają także zgodność liczb i dat oraz wyłapują niespójności terminologiczne.

Ocena jakości tłumaczenia ustnego

Tłumaczenie ustne rządzi się własnymi prawami, szczególnie jeśli chodzi o tłumaczenia kabinowe. Z jednej strony tłumacz oceniany jest na bieżąco przez odbiorców i każda większa nieścisłość jest natychmiast wyłapywana (wśród widowni często znajdują się osoby dwujęzyczne lub specjaliści, którzy bezlitośnie namierzają każdy błąd), z drugiej strony ciężko o udowodnienie tłumaczowi popełnionych błędów, a więc i zgłoszenie reklamacji usługi.

Aby się zabezpieczyć, w warunkach umowy o wykonanie tłumaczenia ustnego warto zastrzec konieczność udzielenia przez tłumacza zgody na nagrywanie swojej pracy. Co prawda może to podnieść cenę usługi, jednak umożliwi również jej weryfikację, a także lepsze wykorzystanie treści z konferencji czy szkolenia. Inną metodą oceny jakości tłumaczenia ustnego jest wyznaczenie dwujęzycznego pracownika, który będzie w stanie na bieżąco notować pomyłki tłumacza. Plusem tej opcji jest fakt, że będąc na miejscu, pracownik może skontrolować również inne aspekty współpracy, takie jak zachowanie tłumacza względem klienta (np. próba nawiązania współpracy bezpośredniej poprzez rozdawanie wizytówek – praktyka wysoce naganna w razie realizacji zlecenia za pośrednictwem biura tłumaczeń), umiejętność tłumaczenia ze sceny i pracy z mikrofonem oraz jakość sprzętu do tłumaczenia i nagłośnienia.

Warto jednak pamiętać, że taka opcja sprawdzi się właściwie wyłącznie na dużych konferencjach, gdzie obecność dodatkowego biernego uczestnika nie będzie stanowić znaczącej różnicy dla organizatorów. W przypadku audytów, negocjacji, niedużych szkoleń, dodatkowa osoba mogłaby po prostu przeszkadzać w sprawnym przeprowadzeniu spotkania.

Ostatni wariant sprawdzenia jakości wykonanego tłumaczenia ustnego jest dość nietypowy i zakłada, że jedynym kryterium oceny wyświadczonej usługi jest poziom zadowolenia klienta. W ramach tego sposobu weryfikacji tłumaczenia, biuro tłumaczeń po spotkaniu dzwoni do klienta, pytając o szczegóły techniczne i prosząc o ocenę wykonanej usługi. Plusem tej opcji jest biznesowe podejście do sprawy, bo tak naprawdę dla klienta to nie liczba błędów czy wierność tłumaczenia jest wykładnikiem jakości zrealizowanego zlecenia, ale właśnie zadowolenie słuchaczy i osiągnięcie zamierzonego celu. Wadą takiego rozwiązania jest ograniczona możliwość jednoznacznego udowodnienia niskiej jakości usługi w razie braku zadowolenia klienta – wszak satysfakcja, choć szalenie ważna, pozostaje kwestią subiektywną, a nieuczciwych usługobiorców chętnych na zniżki nie brakuje.

Podsumowując, sprawdzanie jakości wykonanego tłumaczenia powinno być kluczowym aspektem działalności każdego zawodowego tłumacza, który na poziomie wykonywanych usług buduje swoją markę osobistą, a więc i karierę. Należy jednak pamiętać, że niezależnie od stopnia profesjonalizmu i zaangażowania w realizację zlecenia, wszyscy jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy, dlatego warto w tym obszarze opierać się na czymś więcej, niż własna praca i skorzystać z broni, w jaką wyposażyły nas współczesne technologie – oprogramowania do podnoszenia jakości procesu tłumaczenia.

Z drugiej strony, zlecając wykonanie usługi należy zwrócić uwagę nie tylko na właściwy dobór narzędzi do weryfikacji jakości jej wykonania, ale też na podejście i stosunek do tłumacza, którego pracę się ocenia. Zupełnie inne miary należy zastosować w przypadku tłumaczeń kabinowych na dużej konferencji, a inne w sytuacji dyskretnego tłumaczenia rozmów biznesowych. Nie jest tajemnicą, że specjaliści, a w szczególności wolni strzelcy, nie lubią być kontrolowani i oceniani, dlatego sposób analizowania jakości wykonanego tłumaczenia warto uzgodnić z góry z jego wykonawcą, pamiętając o dobrych praktykach biznesowych i budowaniu długoterminowych relacji.

Interesuje Cię branża tłumaczeń?

Podaj adres e-mail, na który chcesz otrzymywać aktualności i nowinki branżowe (co 2 tygodnie). Obiecujemy: żadnej sprzedaży i rekrutacji!
Zgadzam się na przetwarzanie danych

Podobne informacje

Zarządzanie jakością, czyli jak sprawdzić jakość wykonanego tłumaczenia?
15.01.2020
Zarządzanie jakością, czyli jak sprawdzić jakość wykonanego tłumaczenia?
Czytaj dalej »
Transkreacja – modny termin czy przyszłość tłumaczeń marketingowych?
09.10.2019
Transkreacja – modny termin czy przyszłość tłumaczeń marketingowych?
Czytaj dalej »

Komentarze

Ta strona wykorzystuje pliki cookies (szczegóły: polityka prywatności), a wchodząc na nią wyrażasz na to zgodę, według ustawień Twojej przeglądarki. Możesz w każdej chwili zmienić swoje ustawienia. Dopóki tego nie zrobisz, przeglądasz stronę z wykorzystaniem tych plików. Zgadzam się